Zdobylam sie na odwage i stworzylam pierwsza czapka w warkoczke , to bylo taaakie proste i az sie dziwie dlaczego odwlekalam ten zamiar tak baaardzo dlugo.
Od teraz zapewne zaczne dziergac czapki tylko z warkoczem (nie smiac sie prosze) bo zaczelam juz trzy, tylko tak po drodze dziergam szal i zaczelam obrus , nooo bo jak by to bylo ... czy ktos ma tak samo zaczete kilka robotek na raz? Ma ktos? Przyznac sie prosze.
Czapka zostala podarowana w prezencie.
Kolor jest bardzo ladny - morska zielen (teal)
I kto by pomyslal, ze skoncze i to w szybkim czasie ? Noooo pogratuluje sobie , aaa cooo - zasluzylam na to i jestem h a p p y !
Ladny kolor i piekna czapka :) nastepna just bedzie latwiejsza ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje. Taka mam nadzieje :)
Usuń